Największe wzrosty cen dotyczyły cukru (30,2 proc.), jaj (20,4 proc.), oraz warzyw ogółem (18,9 proc.). Zaskakująco jednak, tłuszcze zwierzęce, w tym masło, były jedyną kategorią, której ceny średniorocznie spadły - o 1,9 proc. W przypadku masła, spadek wyniósł aż 4 proc. To efekt tzw. efektu bazy, który wynika z gwałtownego wzrostu cen tłuszczów w 2022 roku, spowodowanego m.in. wojną w Ukrainie i sankcjami na Rosję.

Patrząc na dynamikę cen w grudniu 2023 roku w porównaniu do grudnia 2022 roku, widzimy wyraźne spadki cen tłuszczów roślinnych (o 13,5 proc.), masła (o 12,8 proc.), olejów i tłuszczów (o 12,4 proc.), oraz tłuszczów zwierzęcych (o 11,5 proc.). Natomiast napoje bezalkoholowe, zwłaszcza herbaty (15,7 proc.) i soki owocowe i warzywne (13,8 proc.), wykazały największy wzrost cen.

Warto zauważyć, że spadki cen żywności są kontynuowane, co potwierdza roczna dynamika cen, która systematycznie obniża się od marca 2023 roku. Taniejące surowce rolne, szczególnie zboża, wpływają na obniżki cen mięsa drobiowego i masła. Spadek cen masła o prawie 13 proc. w dużej mierze wynika z wyższej podaży w 2023 roku i mniejszego popytu, co pozwoliło konsumentom oszczędzać na tym produkcie.

Jednakże, eksperci zwracają uwagę na globalne trendy, gdzie żywność drożeje na całym świecie. Dodatkowo, rosnący eksport i popyt wewnętrzny w Polsce, wspierane przez około 1 milion Ukraińców korzystających z rynku konsumenckiego, mogą wpłynąć na utrzymanie wyższych cen żywności w 2024 roku.