Założona w 2017 roku duńska firma, producent innowacyjnych maszyn przemysłowych, Lyras, specjalizuje się w opracowaniu, produkcji 
i dostarczaniu nowoczesnej technologii dla branży przetwórstwa płynów. Firma na rynek wprowadziła rewolucyjną metodę o nazwie “raslyzacja”, wykorzystując światło UV. Polscy przedsiębiorcy, chcący wdrożyć zmiany w procesie konserwowania płynów, mogą liczyć na wsparcie, a do ich dyspozycji są tacy specjaliści jak Niels Skou, Poul Knudsen i Craig Groeneveld. 

Konserwacja żywności kiedyś a dzisiaj

Historia pasteryzacji pokazuje, jak istotne dla zdrowia publicznego jest konserwowanie płynów. Dawniej ludzie używali prymitywnych metod, jak przechowywanie mleka w chłodnej piwnicy, co jednak nie było bezpieczne i często prowadziło do chorób czy stanów zapalnych organizmu. Odkrycie pasteryzacji było przełomem, eliminującym wiele zagrożeń zdrowotnych w przemyśle spożywczym. Jednak tradycyjna pasteryzacja, mimo iż niegdyś zbawienna, jest szkodliwa dla środowiska, kosztowna energetycznie i finansowo. 

Innowatorzy, szukając bardziej optymalnych rozwiązań finansowych i środowiskowych, opracowali nową, efektywniejszą metodę, której nadano angielską nazwę “raslysation” - raslyzacja. Ta nowoczesna technologia konserwacji płynów wykorzystuje światło UV do eliminacji mikroorganizmów, zachowując jednocześnie wartości odżywcze, smak i konsystencję produktów. W porównaniu z tradycyjną pasteryzacją, raslyzacja zużywa znacznie mniej energii i wody, co przekłada się na niższe koszty produkcji i mniejsze oddziaływanie na środowisko. Dzięki raslyzacji, produkty spożywcze są bezpieczniejsze, dłużej zachowują świeżość i jakość, co ma kluczowe znaczenie zarówno dla konsumentów, jak i producentów. Jednak to nie wszystkie pozytywy stosując innowatorską technologię. 

Zalety rasylizacji można zilustrować na przykładzie przypadku w Danii1, przetwarzającego 20 m3/h słodki serwatki, 6 dni w tygodniu, co daje 312 dni w roku. Czas produkcji wynosi 24 godziny na dobę, z czego 4 godziny przeznaczone są na czyszczenie pasteryzatora, podczas gdy dla rasylizacji wymaga jedynie 1,5 godziny na czyszczenie. Zużycie energii przy użyciu rasylizacji wyniosi 2 kWh/m3. Przy zastosowaniu pasteryzacji z temperaturą wlotową i wylotową 30°C, temperatura pasteryzacji 76°C przez 15 sekund i regeneracji 89%, zużyje energię wynoszącą 14,3 kWh/m3. W obu systemach zużycie energii na pompowanie nie jest brane pod uwagę. Przejście na rasylizację przyniosła oszczędność energii wynoszącą 84%, co odpowiada 1,5 milionowi kWh rocznie. 

Czym właściwie jest raslyzacja i dlaczego jest tak innowacyjna?

Raslyzacja to metoda konserwowania płynów wykorzystująca promieniowanie UV do unieszkodliwiania mikroorganizmów. 
W przeciwieństwie do tradycyjnej pasteryzacji termicznej, nie wymaga ona podgrzewania produktu. Dzięki temu produkty zachowują wartości odżywcze, smak, naturalny kolor i konsystencję. 

Nowa metoda pasteryzacji sprowadza się również do tego, że zużywamy 60-90% mniej energii i 60-80% mniej wody. Oznacza to nie tylko niższe koszty produkcji, ale także zmniejszenie wpływu na środowisko. 

Raslyzacja eliminuje szkodliwe drobnoustroje, zapewniając bezpieczeństwo produktu oraz pozwala na przechowywanie ich dłużej bez utraty jakości w porównaniu do tradycyjnej pasteryzacji. 

Lyras wyznaczył sobie cel, że do 2030 roku pomoże przemysłowi spożywczemu zredukować emisję CO2 o 1 mln ton metrycznych, dzięki czemu możemy jeszcze bardziej zadbać o planetę, niż kiedykolwiek wcześniej. 

Co ciekawe, nazwa "raslyzacja" powstała z połączenia trzech pierwszych liter imienia wynalazcy technologii, Rasmusa Mortensena, oraz duńskiego słowa oznaczającego światło. To fascynujące podejście do konserwacji płynów może być kluczowym elementem przyszłościowych projektów Lyras w Polsce i na świecie.