Jerzy Kasperczyk, uznawany za jednego z najbardziej wpływowych przedsiębiorców w polskim przemyśle spożywczym, był kluczową postacią w rozwoju Maspexu - firmy, która z czasem wyrosła na lidera rynku spożywczego w Polsce i znaczącego gracza w Europie Środkowo-Wschodniej. Kasperczyk, razem z Sławomirem Rusinkiem, Krzysztofem Pawińskim, Józefem Szczurem i Zdzisławem Struglikiem, założył Maspex w 1990 roku, stawiając pierwsze kroki ku tworzeniu przedsiębiorstwa, które dzisiaj jest synonimem innowacyjności i jakości w produkcji spożywczej.

Dorobek i wpływ na branżę

Pod przewodnictwem Kasperczyka i jego wspólników, Maspex szybko zdobył pozycję lidera na rynku soków, nektarów i napojów nie tylko w Polsce, ale również w Czechach, Słowacji, Rumunii, na Węgrzech, w Bułgarii, na Litwie i Łotwie. Firma rozszerzyła swoje portfolio, stając się czołowym producentem wody w Rumunii, liderem na rynku makaronów, dżemów, sosów i wiodącym producentem w segmencie produktów instant oraz alkoholi w Polsce. Marki takie jak Tymbark, Łowicz, Kubuś, Krakus, Tiger i Tarczyn są dziś nieodłącznym elementem polskich stołów, a ich popularność przekracza granice kraju.

Wkład w gospodarkę i społeczność

Jerzy Kasperczyk, notowany na liście Forbesa jako jeden z najbogatszych Polaków z majątkiem szacowanym na ponad 1 miliard złotych, był nie tylko biznesmenem, ale również filantropem, angażującym się w liczne inicjatywy społeczne i charytatywne. Jego odejście jest ogromną stratą nie tylko dla rodziny i bliskich, ale także dla całego sektora spożywczego, który stracił nie tylko wybitnego lidera, ale i inspirującą postać, motywującą do ciągłego rozwoju i doskonalenia.

Pogrzeb Jerzego Kasperczyka odbył się wczoraj w Myślenicach. Jego dziedzictwo i wartości, na których opierał swoją działalność, pozostaną trwałym elementem historii polskiego biznesu.