W konkursie na najlepsze piwa domowe Festiwalu Birofilia, który od 11 lat odbywa się na terenie Arcyksiążęcego Browaru w Żywcu, od 9 lat wybiera się Grand Championa, a od 6 lat to najlepsze piwo domowe warzy się „dla wszystkich piwoszy” w należącym do Grupy Żywiec Browarze Zamkowym w Cieszynie. Dzięki temu co roku tysiące Polaków próbują nowych lub rzadko warzonych w naszym kraju stylów piw.

Idea

Grand Champion to przedsięwzięcie unikalne na skalę europejską. Od 2006 roku, podczas czerwcowego Festiwalu Birofilia w Żywcu, międzynarodowe jury wybiera najlepsze piwo spośród wszystkich piw domowych, które w danym roku zwyciężyły w różnych stylach piwnych (ostatnio było ich 10). W nagrodę najlepsze piwo wychodzi z domowego zacisza i jest warzone w Browarze Zamkowym w Cieszynie w skali tysiąc razy większej.

Pierwszy krok do warzenia Dubbla Cieszyńskiego Grand Champion Birofilia 2014 , to dostosowanie i przełożenie receptury, ze skali domowej na krajową. Kolejnym – bodaj najtrudniejszym zadaniem, jest zdobycie surowców. Pochodzą one z całego świata i często są produkowane w ilościach wystarczających tylko na „aptekarskie” potrzeby piwowarów domowych. Równolegle trzeba opracować technologię produkcji, odtworzyć w browarze zabiegi piwowara domowego, wybrać opakowania właściwe dla danego stylu piwa oraz zorganizować sieć sprzedaży nowego produktu.

Ograniczona ilość

Grand Championa zwykle warzy się tylko raz, w ilości około 500-600 hl. Dla porównania Grupa Żywiec w 2013 roku sprzedała ponad 11 mln. hl piwa, a roczne zdolności produkcyjne Browaru Zamkowego w Cieszynie wynoszą 160 tys. hl. W sklepach Grand Champion jest dostępny do wyczerpania zapasów, co przy ilościach przekładających się na 100-150 tys. butelek zwykle nie trwa dłużej niż kilka tygodni.

Najwyższa jakość

Browar Zamkowy w Cieszynie jest najstarszym i jednocześnie najmniejszym browarem w Grupie Żywiec. Fermentacja jest tam prowadzona w otwartych kadziach, tradycyjnie, zgodnie z zasadą, iż natury nie wolno popędzać, ani jej przeszkadzać. Piwo fermentuje, a następnie leżakuje w poziomych tankach leżakowych, znajdujących się w piwnicach wzgórza zamkowego. Każda z piwnic wyróżnia się własnym mikroklimatem. W drugiej połowie listopada, po dwóch miesiącach produkcji najlepsze piwo roku jest rozlewane do butelek, żeby 6 grudnia znaleźć się w zasięgu piwoszy.

Wyjątkowość

Grand Champion Birofilia ze względu na recepturę i styl jest piwem wyjątkowym. Nawet wtedy gdy w jakimś regionie świata zwycięski styl jest popularnym piwem codziennym, to w polskich sklepach często trudno je zdobyć. W 2009 r. powstał Bracki Koźlak Dubeltowy, ciężkie piwo, zawierające objętościowo aż 20% ekstraktu i 8,9% alkoholu. W 2010 r. piwowarzy z Cieszyna uwarzyli stworzone przez kobietę (w zdominowanym przez mężczyzn świecie piwowarów domowych to rzadkość) Brackie Belgijskie Pale Ale, codzienne piwo Brabancji i Antwerpii o barwie bursztynowo-miedzianej.

Jasne, klarowne i lekkie piwo górnej fermentacji w stylu kolońskim to był Grand Champion Birofilia 2011. Oryginalna nazwa stylu tego piwa jest zastrzeżona tylko dla Nadrenii Północnej Westfalii, więc tym razem na etykietach jej zabrakło. W 2012 r. miłośnicy piwa spróbowali Brackiego Rauchbocka, mocnego i treściwego piwa o aromacie wędzonej śliwki. W 2013 r. na rynek trafiło Brackie Imperial IPA, mocno chmielona odmiana stylu India Pale Ale. Po raz pierwszy w historii Grand Championa piwo to było dowarzane ze względu na ogromne zainteresowanie piwoszy. W końcu w 2014 roku cieszyński browar uwarzył Dubbla Cieszyńskiego – mocne, ciemne piwo, kryjące w sobie bogactwo smaków i aromatów.

Magia dobrego piwa

Historia Grand Championa wpisuje się w rozwój polskiej kultury piwnej, pojawianie się nowych stylów i trend, w którym konsumenci poszukują nowych smaków. Charakterystyczne jest, że premiera najlepszego piwa domowego roku zawsze wiąże się z prezentacją innego stylu oraz typowych dla danego stylu opakowań, etykiet, kapsli, szkła i potraw. Na dwa tygodnie przed premierą Grand Championa Birofilia 2014 prezentujemy goblet – szkło dedykowane do picia dubbla, zwykle wykorzystywane do picia czerwonego wina, wody i piw klasztornych. Kształtem przypomina kielich św. Graala. Wszystkie aromaty tego piwa uwolnią się, jeśli podamy je w temperaturze nie niższej niż 10-14 stopni Celsjusza. Aromaty te najlepiej będą współgrać z daniami na bazie ciemnego mięsa – dziczyzny, steków i mocno wędzonej ryby, ale równie dobrze powinny zagrać ze słodkimi deserami.

Źródło, Fot: Grupa Żywiec