Partner serwisu
26 września 2017

Hays Global Skills Index 2017: Wykwalifikowani imigranci odpowiedzią na niedobór kompetencji

Kategoria: Aktualności

Niedopasowanie kompetencji pozostaje największym wyzwaniem dla pracodawców na całym świecie, pomimo nieznacznej poprawy sytuacji. Jak wynika z raportu Hays Global Skills Index 2017, jednym z głównych czynników ułatwiających firmom pozyskanie umiejętności niezbędnych do dalszego rozwoju jest podejmowanie współpracy z wysoko wykwalifikowanymi obcokrajowcami. Poprawa sytuacji firm jest także rezultatem rosnącej popularności innowacyjnych metod pracy, wspieranych przez dostęp do nowoczesnych technologii.

Hays Global Skills Index 2017: Wykwalifikowani imigranci odpowiedzią na niedobór kompetencji

Nieznaczna poprawa globalnej gospodarki w ostatnim roku zmniejszyła presję rynkową, z jaką muszą zmagać się pracodawcy. W dużej mierze jest to rezultatem rosnącej liczby wysoko wykwalifikowanych pracowników chętnych podjąć zatrudnienie za granicą. Większy przepływ kompetencji wyrównuje regionalne zapotrzebowanie i podaż na konkretne umiejętności, ponieważ wykwalifikowani specjaliści poszukując odpowiedniego kraju do relokacji, kierują się przede wszystkim jakością szans na znalezienie atrakcyjnej i dobrze płatnej pracy. Jednak pomimo tych pozytywnych symptomów, niedopasowanie dostępnych na rynku kwalifikacji do realnych potrzeb firm wciąż jest bolączką pracodawców na całym świecie. Pozyskanie a następnie zatrzymanie utalentowanych specjalistów, dysponujących określonymi kwalifikacjami, pozostaje ogromnym wyzwaniem.

MIGRACJA I CYFRYZACJA NA GLOBALNYM RYNKU PRACY

Takie wnioski płyną z szóstej edycji raportu Global Skills Index, publikacji przygotowanej przez międzynarodową firmę doradztwa personalnego Hays we współpracy z instytutem badawczym Oxford Economics. Raport jest wynikiem analizy wskaźników gospodarczych obserwowanych w 33 krajach oraz ich wpływu na dynamikę regionalnych rynków pracy. W tym roku po raz pierwszy w historii raportu globalna ocena spadła z 5,4 do 5,3 – jest to niewielka zmiana, lecz sugeruje nieznaczne zmniejszenie presji, jaką rynek pracy wywiera na pracodawcach z całego świata.

Ogromną rolę w poprawie sytuacji firm poszukujących wyspecjalizowanych kompetencji ogrywa digitalizacja świata pracy. Nowoczesne technologie oraz szeroki dostęp do internetu pomagają rozwiązać problem niedoboru kompetencji, ponieważ ułatwiają \pracę elastyczną i zdalną. Z raportu wynika, że w Unii Europejskiej odsetek osób z wykształceniem wyższym, zamieszkujących kraj inny niż miejsce urodzenia, na przestrzeni lat wzrósł z 26 do 29 procent. Migracja pracowników w wielu przypadkach jest także rozwiązaniem na wyrównanie spadającej liczby osób w wieku produkcyjnym, co jest wyzwaniem dla niemal wszystkich krajów objętych tegorocznym badaniem. Z drugiej strony, rosnący odsetek osób aktywnych zawodowo obserwowany w 25 gospodarkach oraz większy napływ imigrantów z wykształceniem wyższym sprawiają, że podaż wykwalifikowanych pracowników wzrośnie o ponad milion.

Wraz z prognozowanym na świecie spadkiem populacji osób w wieku produkcyjnym, ustawodawcy poszczególnych państw powinni wprowadzić politykę migracyjną, która ułatwi pracodawcom podejmowanie współpracy z wykwalifikowanymi specjalistami, pochodzącymi z innego kraju – komentuje Alistair Cox, który zarządza grupą Hays na świecie. – Należy pamiętać, że rozwój gospodarczy jest w dużej mierze uzależniony od ludzi. Bez odpowiednich kompetencji firmy, a co za tym idzie – także społeczeństwa – nie będą prosperować – dodaje.

Szybki rozwój technologii komunikacyjnych oraz nowoczesnych rozwiązań technologicznych skłania rzesze pracowników na całym świecie do świadomej rezygnacji ze stałego zatrudnienia na rzecz bardziej elastycznych metod pracy. W ciągu ostatnich 10 lat, odsetek freelancerów, kontraktorów i pracowników tymczasowych działających na amerykańskim rynku pracy wzrósł o 5 punktów procentowych i obecnie wynosi aż 15% osób aktywnych zawodowo. Podobne tendencje są obserwowane w Europie – na przestrzeni 5 lat zatrudnienie inne niż etatowe rosło czterokrotnie szybciej niż ogół zatrudnienia. Przekłada się to również na rynek polski, gdzie – jak pokazało zeszłoroczne badanie Hays Poland – aż 36% pracodawców przewidywało wzrost rekrutacji pracowników tymczasowych, najczęściej motywując tę decyzję zwiększonym popytem na produkty i usługi firmy oraz trudnościami ze znalezieniem odpowiednich kandydatów do pracy stałej.

Wraz ze znacznym napływem wykwalifikowanych kadr, pracodawcy mogą się skoncentrować na rozwoju obecnych pracowników, wypracowując kompetencje niezbędne w obliczu postępującej cyfryzacji biznesu. Automatyzacja i wykorzystanie nowych technologii w miejscach pracy ułatwią komunikację oraz elastyczne formy pracy, co w sposób bezpośredni stworzy nowe posady w zakresie IT, ale jednocześnie w wielu przypadkach zastąpi człowieka. Pracodawcy powinni więc nadać priorytetową rangę szkoleniom i edukacji swoich pracowników, aby w niedalekiej przyszłości dysponowali zestawem kompetencji niezbędnych do wydajnej pracy z nowoczesnymi technologiami.

POLSKA W RAPORCIE

W tym roku Polska otrzymała notę 4,7, co w porównaniu do zeszłorocznego wyniku na poziomie 4,8 świadczy o nieznacznej poprawie sytuacji na rynku pracy. Taka ocena pozycjonuje polską gospodarkę wśród krajów o rynku konkurencyjnym, ale zrównoważonym i atrakcyjnym zarówno dla pracowników, jak i dla pracodawców.

Wynagrodzenia oferowane w Polsce rosną, choć nie są to podwyżki równie dynamiczne jak w roku ubiegłym. Mimo to trudności w rekrutacji pracowników o odpowiednich kwalifikacjach, deklaruje obecnie niemal każdy pracodawca. Co więcej, dobra koniunktura gospodarcza, którą potwierdzają liczne wskaźniki makroekonomiczne, w sposób bezpośredni wpływa na wzmożone zapotrzebowanie na pracowników. Nadal najtrudniejszymi do obsadzenia grupami zawodowymi są specjaliści w obszarze IT, inżynierowie oraz wykwalifikowani pracownicy fizyczni. Najczęstszym wyzwaniem rekrutacyjnym jest brak umiejętności technicznych, doświadczenia i kompetencji miękkich lub zbyt wysokie oczekiwania kandydatów.

Jak wynika z raportu, presja płacowa w branżach specjalistycznych nieznacznie spadła, co może być efektem dynamicznego rozwoju przedsiębiorstw.

Działające w Polsce firmy specjalistyczne korzystają z dobrego klimatu inwestycyjnego oraz stabilnego wzrostu gospodarczego, osiągając coraz lepsze wyniki finansowe i biznesowe – komentuje Charles Carnall, dyrektor zarządzający Hays Poland. – W tej sytuacji, ciężar wynagrodzeń pracowników jest dla przedsiębiorców mniej dotkliwy, nawet jeśli pensje wciąż rosną. Tym samym presja wywierana na pracodawcach wobec jednostkowych wynagrodzeń nieznacznie się zmniejsza – dodaje.

Poprawa sytuacji pracodawców wynika także z nieznacznego, lecz zauważalnego wzrostu aktywizacji zawodowej Polaków, co częściowo niweluje negatywne skutki obniżenia wieku emerytalnego. Według danych Głównego Urzędu Statystycznego, liczba osób aktywnych zawodowo ustawicznie rośnie. W II kwartale 2017 roku liczba osób pracujących wynosiła w Polsce niemal 16,5 mln i był to najwyższy wynik od wczesnych lat 90. Jak zauważa Charles Carnall, osoby do tej pory nieaktywne zawodowo coraz chętniej podejmują zatrudnienie ze względu na jakość ofert pracy pojawiających się na rynku.

Wyższe wynagrodzenia, atrakcyjne pakiety świadczeń pozafinansowych oraz liczne oferty pracy zarówno dla specjalistów, jak i pracowników niewykwalifikowanych, sprzyjają budowaniu struktury rynku pracy opartej na wysokim wskaźniku aktywności zawodowej. Co więcej, na poprawę sytuacji wpływa także aktywizacja dojrzałych pracowników oraz ludzi młodych, którzy dopiero zakończyli edukację – dodaje szef Hays Poland.

Według Głównego Urzędu Statystycznego stopa bezrobocia Polaków w wieku 15–24 lata wynosiła w II kwartale 2017 roku 14,6%, czyli spadła w porównaniu do analogicznego okresu w roku ubiegłym o 2,4 punktu procentowego.

Prognozowany wzrost gospodarczy oraz spadająca liczba osób w wieku produkcyjnym mogą jednak doprowadzić do zwiększenia trudności firm w pozyskaniu i zatrzymaniu pracowników dysponujących określonymi kompetencjami. W wielu branżach obserwowany jest rynek pracownika, gdzie to specjaliści dyktują warunki zatrudnienia, wysokość wynagrodzeń oraz metody wykonywania pracy. Zdaniem Charlesa Carnalla, kluczowym rozwiązaniem jest dopasowanie systemu edukacji do aktualnych potrzeb firm oraz wprowadzenie mądrych rozwiązań regulujących przepływ osób w zgodzie z wyzwaniami kompetencyjnymi polskiej gospodarki.

Bez odpowiedniej polityki migracyjnej, ułatwiającej wykwalifikowanym obcokrajowcom przyjazd i podjęcie pracy w Polsce, regionalny rynek pracy może w niedalekiej przyszłości zmierzyć się z luką kompetencyjną, którą nie sposób będzie wypełnić – przewiduje Charles Carnall.

METODOLOGIA BADANIA

W raporcie Hays Global Skills Index, każde państwo objęte badaniem otrzymuje notę w skali 0-10, oceniającą profil danego rynku pracy. Ocena jest wynikiem analizy siedmiu nadrzędnych wskaźników określających mechanizmy działania lokalnego rynku pracy. Do wskaźników zaliczają się m.in. poziom edukacji, elastyczność rynku pracy czy ogólna presja płacowa. Wszystkie czynniki bazują na danych statystycznych, pochodzących z jednakowych źródeł, dostępnych we wszystkich 33 państwach objętych badaniem.

źródło: Informacja prasowa
fot. 123rf.com
Nie ma jeszcze komentarzy...
CAPTCHA Image


Zaloguj się do profilu / utwórz profil
ZAMKNIJ X
Strona używa plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies. OK, AKCEPTUJĘ