Według doniesień niska temperatura trwała ponad 10 godzin, co miało negatywny wpływ na warzywa i owoce. Oprócz kiwi dotyczyło to również owoców pestkowych.

Przymrozek w Lacjum nastąpił w tydzień po podobnej sytuacji w północnej części kraju, w Emilii-Romanii. Dotyczy to szparagów, marchwi, karczochów, kopru włoskiego, rzepy i buraków. Oprócz owoców kiwi wiele szkód wyrządzono w sadach brzoskwiniowych, morelowych, śliw, grusz i jabłoni.

Straty objęły 50% produkcji kiwi. Jest to obecnie postrzegane jako spory cios, biorąc pod uwagę tryb budowania łańcucha dostaw we Włoszech, aby zagwarantować bezpieczeństwo żywnościowe obywatelom podczas epidemii. Tym bardziej, że Włosi szukają sposobów na wzmocnienie ich odporności, przez co udział zakupu owoców i warzyw dla każdej rodziny wzrósł o 16%.