Lech Premium docenia wagę małych gestów w czasach pandemii
Lech Premium wraz z początkiem maja, rozpoczyna kampanię nawiązującą do sytuacji, w jakiej znaleźli się Polacy. Poprzez nowy spot reklamowy marka zwraca uwagę na pozytywne zachowania społeczne pojawiające się w dobie pandemii i przy tej okazji zachęca wszystkich do wsparcia Funduszu Interwencyjnego WOŚP.
Czas izolacji społecznej, spowodowanej pandemią koronawirusa, zmienia zachowania Polaków z dnia na dzień. W obliczu obecnej sytuacji, stajemy się bardziej odpowiedzialni, myśląc o innych więcej niż dotychczas. Budzi się w nas dobro, które gotowi jesteśmy spożytkować na niesienie pomocy tym, którzy wyjątkowo jej potrzebują. Chcąc zachować się szlachetnie i wykonać dobry uczynek, staramy się przyczynić do poprawy obecnej sytuacji. Jednak przez to, że możemy działać w bardzo ograniczonym zakresie, wielu z nas zadaje sobie pytanie czy małe gesty, których dokonujemy, mają rzeczywiście duże znaczenie dla innych osób.
Lech Premium (Kompanii Piwowarskiej) zapewnia, że tak. Marka głęboko wierzy w to, że nawet najmniejsza forma pomocy dopełnia walki z pandemią, a postawa Polaków, którzy są gotowi udzielić wsparcia drugiej osobie, zasługuje wyniesienia na piedestał. Poprzez nowy 30-sekundowy spot reklamowy zrealizowany pod hasłem „Lech. W kolorze nadziei”, marka komunikuje, że każdy dobry uczynek zasługuje na pochwałę. O ile drobny gest nie zmieni całego świata, tak może odmienić los osób, dla których nawet najmniejsza, z pozoru nieoczywista pomoc, ma wielkie znaczenie. Dziś każdy może czuć się jak bohater, niezależnie od tego czy zadbał o lekarzy przygotowując im ciepłe posiłki, czy zrobił zakupy starszemu sąsiadowi.
Tym którzy chcieliby nieść pomoc, ale nie wiedzą w jaki sposób, Lech podpowiada praktyczny pomysł – znaczącym gestem może być wpłata nawet symbolicznej kwoty na Fundusz Interwencyjny WOŚP, który zbiera środki na walkę z COVID-19.
Autorem koncepcji jest agencja Bardzo. Spot, za którego reżyserię odpowiada Tomasz Knittel, zrealizował dom produkcyjny Papaya Films. Postprodukcją obrazu i dźwięku zajęły się studia Televisor i Juice. Agencji Cut The Mustard powierzono przełożenie kampanii na digital, zaś za wsparcie PR odpowiada Tailor Made PR.
Komentarze