Nie ma takiego czegoś jak „zdrowa żywność”
– Zawsze protestuję przeciwko pojęciu „zdrowa żywność”. Żywność może być bezpieczna lub nie. Zafałszowana lub nie. Nie może być jednak określana jako „zdrowa”, bo nie ma przecież żywności „chorej” – powiedział podczas otwarcia IV konferencji Bezpieczny Produkt Spożywczy Tadeusz Pokrywka, prezes Krajowej Izby Gospodarczej Przemysłu Spożywczego i Opakowań.
KIG PSiO objęła tradycyjnie konferencję Bezpieczny Produkt Spożywczy swoim patronatem. Prezes Izby ustosunkował się też do jednego z poruszanych tematów – planowanej Państwowej Inspekcji Bezpieczeństwa Żywności.
– Od dawna byliśmy przeciwko powołaniu jednej „superinspekcji” w takim kształcie, w jakim proponowano. Warunkiem, jaki należało by spełnić, jest to, żeby taka organizacja podlegała kontroli parlamentu, a kadencja jej szefa nie pokrywała się z kadencją sejmu. Byliśmy przeciwko temu, żeby instytucja ta podlegała Ministrowi Rolnictwa, bo ten niezależnie od tego, z jakiej partii się wywodzi, zawsze stawia na pierwszym miejscu produkcję pierwotną, a nie przetwórców żywności. Żartobliwie można powiedzieć, że polski przemysł spożywczy tak mocno się rozwinął, bo nie ma żadnego ministerstwa, które miałoby nad branżą całkowitą władzę. Ponad kontrolę ważniejsza wydaje się samokontrola – dodał Tadeusz Pokrywka.
Komentarze