Po co i jak badany jest miód?
Kupując miód, warto sięgać po produkty najwyższej jakości, oferowane przez polskie firmy, a szczególnie warto zwrócić uwagę na te dostępne w handlu detalicznym – sklepach spożywczych czy sieciach handlowych. Przechodzą one bowiem rygorystyczne kontrole i spełniają najwyższe standardy jakościowe, nawet jeśli zawierają mieszanki miodów z różnych krajów.
W praktyce oznacza to, że każdy słoik miodu, zanim trafi na sklepowe półki, poddawany jest szczegółowym badaniom, w tym na zawartości pyłków, obecność pozostałości pestycydów czy antybiotyków. Z myślą o konsumentach - Polska Izba Miodu chce jednak pójść o krok dalej i podnieść jakość badań miodu w naszym kraju na jeszcze wyższy poziom.
Duże sieci handlowe współpracują z renomowanymi producentami, co zapewnia ciągłość dostaw i wysoką jakość oferowanego miodu. Wiele z tych firm inwestuje w nowoczesne technologie, które pozwalają na precyzyjne monitorowanie procesu pozyskiwania, przetwarzania i pakowania miodu. Stosowane obecnie procedury spełniają najwyższe standardy zarówno krajowe, jak i unijne – tak aby konsumenci mieli pewność, że kupują produkt najwyższej jakości, starannie przebadany.
- Konsumenci powinni zdawać sobie sprawę, że miód oferowany przez dużych producentów w sklepach jest znacznie bardziej rygorystycznie badany niż ten pochodzący z innych źródeł - mówi Przemysław Rujna, Sekretarz Generalny Polskiej Izby Miodu.
- Dzieje się tak, ponieważ przeprowadzenie zaawansowanych testów jakości wymaga dużych środków finansowych i współpracy z wyspecjalizowanymi laboratoriami.
Kontrakty handlowe na dostawy miodu uwzględniają ogromne kary przy dostarczaniu surowca złej jakości, dlatego właśnie czołowi polscy producenci kładą tak duży nacisk na dokładne przebadanie każdego miodu, w tym importowanego, przed jego wprowadzeniem do sprzedaży.
Miody badane tak jak leki
Każdy miód, zanim trafi do sprzedaży w sieciach handlowych, przechodzi wieloetapowe badania, które obejmują zarówno analizę fizykochemiczną, jak i sprawdzenie obecności substancji niedozwolonych, takich jak antybiotyki, pestycydy czy metale ciężkie.
Sekretarz Polskiej Izby Miodu, podkreśla, że już dziś laboratoria zajmujące się badaniem miodu działają na bardzo wysokim poziomie, często porównywalnym do ośrodków medycznych.
- Badania prowadzone przez certyfikowane laboratoria zapewniają wykrywanie wszelkich niepożądanych substancji, a także dokładne sprawdzenie, czy miód nie został wzbogacony obcymi cukrami - mówi Rujna.
Badania jakości miodu obejmują także dokładną analizę pyłków kwiatowych, co jest szczególnie istotne w przypadku miodów odmianowych, takich jak lipowy czy akacjowy. Te zaawansowane testy umożliwiają polskim producentom tworzenie mieszanek o określonym smaku i jakości, które są pożądane na rynkach międzynarodowych.
- W tej procedurze pomagają nam algorytmy oparte na sztucznej inteligencji, gdzie jesteśmy liderem innowacji na skalę światową, jest się czym pochwalić - komentuje Rujna.
Potrzebna norma branżowa
Polska Izba Miodu podkreśla, że wspieranie polskich firm jest istotne dla naszej gospodarki. Nie ma przy tym jednak większej różnicy w jakości między miodem krajowym, a importowanym wykorzystywanym przez polskich producentów - mieszanki miodów dostępne na sklepowych półkach oferują wysoką jakość i spełniają najwyższe normy. Dlatego Stowarzyszenie Polska Izba Miodu planuje, we współpracy z dużym ośrodkiem naukowym w Polsce, rozpoczęcie prac nad opracowaniem normy branżowej w obszarze badania i certyfikowania miodu. Efektem tych prac ma być stworzenie standardów jakości dla produktów pszczelich, co z kolei ułatwi wybór konsumentom, którzy będą mieli pewność, że kupując miód przebadany zgodnie z normą kupują produkt najwyżej jakości.
- Obserwujemy, że na rynku miodu pojawia się ostatnio sporo firm czy laboratoriów – głównie zagranicznych - oferujących badania tego surowca, które jednak nie mają odpowiednich podstaw naukowych, nie oferują sprawdzonych metodologii i nie są zgodne ze standardami obowiązującymi na terenie Unii Europejskiej. Dlatego warto pamiętać, że metodyka badań jest ściśle regulowana prawnie na poziomie UE oraz krajowym, a polskie ośrodki kontrolne dysponują doskonałą kadrą i sprzętem. Ze swojej strony - chcemy wypracować jeszcze bardziej wyśrubowany system kontroli jakości naszych produktów, w oparciu o nowe i sprawdzone trendy – z myślą o konsumentach - mówi Przemysław Rujna.
Współpraca z ośrodkiem naukowym przy tworzeniu tych standardów pozwoli na oparcie norm o solidne podstawy naukowe, co jest kluczowe dla wiarygodności opracowywanego znaku jakości. O szczegółach Polska Izba Miodu będzie informować wkrótce.
Komentarze