Partner serwisu
08 października 2014

Zmobilizowani

Kategoria: Wywiady

 

Czy duzi producenci piwa mogą obawiać się rosnących w siłę browarów regionalnych?

Wzrost popularności małych browarów jest typowy dla całej piwnej Europy, Polska nie stanowi tu żadnego wyjątku. Rodzimy konsument, dzięki latom edukacji, nie tylko jest dziś entuzjastą, ale również i znawcą piwa. Wie, co dobre. Przynosi to wiele korzyści rynkowi – małe browary, szukając swojej niszy, zmobilizowały duże zakłady do tego, żeby zaoferować szerszą gamę produktów. Zaczynają one sięgać do starych receptur i tradycji, a oferowane przez nie piwa są dziś również wyselekcjonowanymi produktami, dostępnymi w wielu wariantach. Cóż, dziś wszyscy czekamy na innowacje, na nowe doznania, nowe smaki, możliwości, które piwo jako kategoria może nam dostarczyć. Coraz liczniejsze jest grono Polaków, którzy w piwie nie szukają procentów. Mówię o dorosłych konsumentach, którzy odnajdują radość w piciu piwa zgodnie z kulturą jego spożywania.

W Polsce jest miejsce dla wszystkich warzących, zgodnie ze sztuką, dobre piwo.

 

Ministerstwo Zdrowia chce, żeby piwo było droższe. Według urzędników to bardzo dobry sposób, by chronić młodzież i dzieci przed kupowaniem tego alkoholu. Resort zdrowia poprosił już Ministerstwo Finansów o podwyższenia akcyzy lub ustalenie ceny minimalnej złotego trunku. Czy według pani takie działania przyniosą zamierzony skutek?

Jako organizacja, w 2012 r. odnosiliśmy się do notyfikacji Wielkiej Brytanii w sprawie Szkocji. Kraj ten wyszedł z pomysłem narzucenia ceny minimalnej, ale na jednostkę alkoholu. Miało to dotyczyć wszystkich wyrobów alkoholowych i wymagało notyfikacji. Polska, jako członek organizacji The Brewers of Europe, zabrała w tej sprawie głos krytyczny.

Obecnie, jako Związek, nie zajmujemy stanowiska w sprawie propozycji Ministerstwa Zdrowia, ponieważ są to medialne doniesienia i pomysły, które nie mają jeszcze formy projektu. Mam jednak opinię na temat celu, do którego to rozwiązanie miałoby prowadzić. Jeśli wyznaczenie ceny minimalnej miałoby być sposobem na ograniczenie inicjacji alkoholowej wśród dzieci, to jest to kompletnie chybiony pomysł. Niepełnoletni otrzymują alkohol od dorosłych, rodziców, którzy na to zezwalają, od sprzedawców łamiących przepisy. Są również i „życzliwi” ludzie, którzy błędnie uważają, że alkohol nie szkodzi młodym i go im kupują. W interesie każdego z nas powinno być zareagowanie, kiedy widzimy taką sytuację.

W związku z tym ustalenie ceny minimalnej nie zabezpieczy młodych ludzi, ponieważ reprezentują oni tzw. popyt nieelastyczny. Oznacza to, że nie ma znaczenia, ile alkohol kosztuje, oni i tak muszą go zdobyć. Podobnie jest z osobami uzależnionymi.

Ludzie młodzi popełniają błędy i mają do tego prawo. Wprowadzenie ceny minimalnej będzie tylko sygnałem dla nich, żeby wspięli się na wyższy poziom pomysłowości w zdobyciu alkoholu. Powinniśmy więc zacząć myśleć o problemie systemowo i zacząć edukację już od najmłodszych lat. Trzeba egzekwować prawo i karać sprzedawców, którzy sprzedają alkohol nieletnim. Dziś mają oni uprawnienie do sprawdzenia dowodu osobistego, ale można by się zastanowić nad obowiązkiem sprawdzenia dokumentu. Wtedy nie byłoby problemu. Ogromną rolę w tej prewencji możemy odegrać my wszyscy dorośli – stąd potrzeba prowadzenia kampanii edukacyjno-informacyjnych zmieniających postawy Polaków.

 

Czy przez ostatnie lata – z powodu zmian rynkowych, prawnych – zmieniły się priorytety Związku, sposób działania, organizacja?

Od początku działania biura Zarządu Związku były jasno określone priorytety i one nie ulegają zmianie. Mamy natomiast więcej zobowiązań, jako organizacja, wobec Komisji Europejskiej, Forum ds. Alkoholu i Zdrowia, Komisarza Zdrowia Unii Europejskiej (tzw. Beer Pledge). Jako jedyny przemysł alkoholowy podpisaliśmy zobowiązania do działania na rzecz eliminowania picia przez nieletnich, poprawy bezpieczeństwa w ruchu drogowym i etycznego marketingu i komunikacji reklamowej.

 

Wywiad został opublikowany w nr 3/2014 magazynu "Agro Przemysł"
Fot.: ZPPP Browary Polskie

ZAMKNIJ X
Strona używa plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies. OK, AKCEPTUJĘ