Mrożone znaczy najwyższej jakości. Dzięki tzw. szokowemu mrożeniu ubytek witamin jest niewielki
Za chwilę rusza w Polsce sezon na brokuły. To nie tylko czas prawdziwej kulinarnej uczty dla miłośników tego warzywa, ale również najlepszy moment dla przetwórców na mrożenie brokułów, które w tym czasie charakteryzują się najwyższą jakością.
Wśród konsumentów wciąż pokutuje wiele mitów na temat mrożonych owoców i warzyw. Jeden z nich dotyczy niskiej jakości warzyw, które poddawane są mrożeniu. Panuje również błędne przekonanie o obniżonej wartości odżywczej i walorach estetycznych mrożonek. Nic bardziej mylnego – przekonują producenci i przetwórcy warzyw.
„Mrożenie jest idealnym sposobem przechowywania żywności. Dzięki tak zwanemu szokowemu mrożeniu ubytek witamin jest niewielki w porównaniu z innymi sposobami konserwowania żywności. Ten proces nie odbiera produktom wartości odżywczych. Co więcej, poza sezonem mrożone owoce i warzywa są nawet lepsze niż te w świeżej postaci” - przekonuje członek Stowarzyszenia Promocji Brokuła Barbara Niedzwiecka, pełnomocnik zarządu firmy Pinguin Foods Polska sp. z o.o.
Według specjalistów do spraw żywienia mrożone owoce i warzywa zachowują większość witamin i składników mineralnych. Śmiało można powiedzieć, że mrożonki są zdrowe, wartościowe i zawsze pod ręką, możemy się nimi rozkoszować o każdej porze roku.
Co więcej, mrożenie jest naturalnym procesem stworzonym wiele wieków temu. Nasi praprzodkowie używali śniegu i lodu do konserwacji upolowanej zdobyczy. Produkowane w Polsce mrożone brokuły i pozostałe warzywa oraz owoce przechodzą przez bardzo krótką drogę z pola na stół. Uprawy zlokalizowane są w pobliżu mroźni, co maksymalnie skraca czas dostarczenia idealnie dojrzałych surowców do zakładu. To gwarantuje najwyższą jakość produktu końcowego.
„Proces mrożenia brokułów rozpoczyna się od przyjęcia surowca przygotowanego do produkcji w formie różyczek o wielkości 2-6 cm (według wymagań jakościowych przetwórni). Następnym etapem jest mycie, sortowanie i blanszowanie. Proces blanszowania polegający na krótkotrwałym sparzeniu warzyw w temperaturze 85-100 C, który poprzedza mrożenie sprawia, że owoce i warzywa nie tracą wyjściowego koloru i aromatu. Kolejnym etapem jest schładzanie surowca i głębokie, szybkie zamrażanie w specjalnym tunelu zamrażalniczym w strumieniu bardzo zimnego powietrza. Dzięki temu, że brokuły są zamrażane niemalże w locie, nie sklejają się ze sobą i zachowują swój naturalny wygląd i właściwości odżywcze. Po etapie mrożenia brokuły są w miarę zapotrzebowania kalibrowane, sortowane i pakowane w różnego rodzaju opakowania, a następnie magazynowane w temperaturze poniżej -21 C” – objaśnia proces mrożenia Barbara Niedzwiecka.
Jak kupić, transportować i przechowywać mrożonki?
Eksperci ze Stowarzyszenia Promocji Brokuła radzą, jak powinniśmy w odpowiedni sposób kupować, transportować i przechowywać mrożone warzywa. Pierwsza zasada to wybór mrożonek od sprawdzonych producentów – daje to gwarancję, że produkt został przygotowany z zachowaniem wszelkich zasad bezpieczeństwa i jakości. Jeśli nie mamy możliwości kupić mrożonki w sklepie blisko domu nie zapominajmy o torbie izotermicznej, aby produkty po drodze ze sklepu się nie rozmroziły.
Zwróćmy również uwagę na opakowanie - torebka nie może być rozerwana, a warzywa lub owoce posklejane. Zbita struktura świadczy o tym, że produkt był źle przechowywany - został rozmrożony, a następnie ponownie zamrożony.
Nigdy nie zamrażajmy już raz rozmrożonego produktu. Jest to niebezpieczne dla zdrowia ze względu na możliwy rozwój drobnoustrojów.
Jeśli mrożonka jest przeznaczona do gotowania nie rozmrażajmy jej. Wystarczy wrzucić ją do wrzątku, na patelnię lub do parowaru, aby warzywa nie utraciły sprężystej struktury.
Jeśli będziemy stosować podstawowe zasady przechowywania i przygotowania podane przez producenta, nasze brokuły pozostaną na talerzu pięknie zielone, smaczne i sprężyste. A przede wszystkim zdrowe. Warzywo to zawiera bowiem wiele witamin, soli mineralnych, jest niskokaloryczne i zajmuje czołową pozycję wśród owoców i warzyw przeciwdziałających nowotworom.
Produkt eksportowy
Sektor mrożonych owoców i warzyw to silna gałąź polskiej branży rolno-spożywczej. Jak podają eksperci ze Stowarzyszenia Promocji Brokuła jesteśmy drugim po Belgii producentem i eksporterem mrożonek warzywno-owocowych oraz czwartym w Europie producentem brokułów. W kategorii warzyw od lat największym popytem na wszystkich rynkach, zarówno krajowym, jak zagranicznych, cieszą się nasze mieszanki warzywne, a spośród mono produktów – właśnie mrożone brokuły i kalafiory, jak też marchew, cebula, pomidory, warzywa strączkowe.
Rosnąca świadomość konsumentów w zakresie zdrowego odżywiania wpływa pozytywnie na spożycie warzyw i owoców. Najwięcej oczywiście spożywamy ich w postaci świeżej, ale to kategoria mrożonych warzyw w ostatnich latach przeszła imponujący rozwój: w latach 2005-2014 zwiększyła się o 47 % i osiągnęła aż 652 tys. ton. Jak wskazują ostatnie badania sektora detalicznego, w latach 2014-15 rynek mrożonek wzrósł o 12 %.
Głównymi importerami mrożonek z Polski są Niemcy, Francja i Wielka Brytania. Poza Unię Europejską krajowe mrożonki wywożone są przede wszystkim do państw WNP oraz do Stanów Zjednoczonych
Walory takich „świeżo zamrożonych” produktów doceniają nie tylko konsumenci, ale również profesjonaliści z sektora HoReCa. Przede wszystkim mrożone owoce i warzywa są dostępne przez cały rok w takiej samej formie, jakości i cenie oraz dają nieograniczone możliwości przygotowania urozmaiconych posiłków bezproblemowo i w krótkim czasie. Sprawdzają się zarówno do przygotowania śniadań, przystawek, zup, dań głównych jak i deserów.
Źródło: informacja prasowa
Fot. freeimages.com