Podczas Maratonu Londyńskiego rozdawano biegaczom jadalne kapsułki z wodą zamiast tysięcy plastikowych butelek
W ostatnich latach na całym świecie wzrosła liczba biegaczy. Systematyczne treningi z czasem wzbudzają chęć sprawdzenia się w maratonie i dało się zauważyć, że organizowanych jest ich coraz więcej, również w Polsce. Na początku kojarzyły one się tylko z pochwałą aktywności fizycznej, a dodatkowo często odbywały się w jakimś szczytnym celu - podaje portal fpiec.pl.
Ostatnio zwrócono jednak uwagę na ciemną stronę maratońskiego medalu – morze plastikowych kubków i butelek porzuconych na trasie biegu.
Organizatorzy ostatniego maratonu w Londynie postanowili jakoś temu problemowi zaradzić. Z pomocą przyszedł im wynalazek Skipping Rocks Lab. Londyński start-up opracował genialny zamiennik rozkładających się przez setki lat plastikowych butelek.
Jest nim kapsułka wykonana za pomocą technologii Notpla, czyli z materiału pochodzącego z wodorostów i innych roślin.
Wystarczy ją przegryźć, żeby dostać się do płynu w środku. Otoczka jest jadalna, jeśli jednak ktoś nie jest gotowy na takie kulinarne eksperymenty, to i tak nie będzie działał na szkodę środowiska.
Zewnętrzna membrana ulegnie biodegradacji w ciągu zaledwie kilku tygodni.
Więcej na portalu fpiec.pl.
Komentarze