Obniżenie ryzyka chorób układu krwionośnego

Picie bezalkoholowego czerwonego wina skutecznie obniża ryzyko rozwoju chorób takich jak miażdżyca czy nadciśnienie. Chroni też przez nadmiernym odkładaniem się cholesterolu w naczyniach krwionośnych oraz powstawaniem zakrzepów. Za te właściwości napoju odpowiada obecność flawonoidów, spowalniających procesy utleniania. Związki mają jeszcze jedno istotne, korzystne działanie – podnoszą poziom cholesterolu HDL, nazywanego "dobrym cholesterolem".

Poprawa pracy mózgu

Resweratrol, obecny w czerwonym winie bezalkoholowym, chroni nasz mózg. Badania przeprowadzone przez naukowców z Johns Hopkins Uniwersity wykazały, że regularne spożywanie tej substancji podnosi stężenie oksygenazy hemowej, odpowiedzialnej za ochronę neuronów przed uszkodzeniami. Dodatkowo resweratrol korzystnie wpływa na naszą pamięć – stymuluje on bowiem hipokamp, czyli część mózgu odpowiedzialną za przyswajanie nowych informacji.

Zapobieganie nowotworom

Badaczom z University of Virginia udało się ustalić, że w skórce czerwonych winogron znajdują się związki, które mogą zabijać komórki nowotworowe. Obecne w winie bezalkoholowym substancje hamują produkcję białka stanowiącego budulec guzów nowotworowych. Regularne picie tego napoju chroni zwłaszcza przed rozwojem raka jelita grubego.

Spowolnienie procesów starzenia

Wino bezalkoholowe z powodzeniem można określić mianem "eliksiru młodości". Obecny w napoju, wspomniany już resweratrol to silny przeciwutleniacz, którego działanie polega m.in. na stymulacji genu długowieczności (SIR2). Według ustaleń naukowców z Harvard Medical School resweratrol dodatkowo pobudza produkcję białek chroniących nasz organizm przed starzeniem. Substancja ta przyczynia się do poprawy zarówno naszego wyglądu, jak i stanu narządów wewnętrznych.

Przeciwdziałanie próchnicy

Ta właściwość wina bezalkoholowego dla większości osób jest zaskoczeniem – mało kto kojarzy picie wina z profilaktyką chorób jamy ustnej. Tymczasem trunek ten bogaty jest w antyoksydanty, które hamują namnażanie się bakterii w jamie ustnej – ze szczególnym uwzględnieniem tych drobnoustrojów, które odpowiadają za ubytki w uzębieniu. Co ciekawe, według badań przeprowadzonych przez badaczy z placówek medyczno-naukowych w Madrycie i Zurychu, wino bezalkoholowe chroni przed próchnicą skuteczniej, niż jego wyskokowy odpowiednik.