Limitowana edycja tęczowej puszki, by świętować prawo do bycia sobą

Specjalna, limitowana edycja puszki z logo marki w kolorach tęczy i sloganem „Bycie sobą jest konkretnie orzeźwiające” powstała z bardzo ważnych powodów. Sprite, marka, której DNA opiera się na autentyczności, wierzy w to, że każdy ma prawo do bycia tym, kim chce, wyrażania tego oraz, że miłość to miłość, bez względu na płeć. Sprite chce inspirować do świętowania różnorodności oraz wolności do wyrażania siebie. Aż 1/4 hejtu w Polsce dotyczy osób homoseksualnych, a z hejtem spotyka się większość osób ze środowisk LGBTQ+.* Symboliczny gest marki to wyraz wsparcia dla społeczności LGBTQ+ w walce o rozwój wartości takich jak równość, tolerancja i różnorodność. Tęczowa puszka zadebiutuje podczas samplingu, 8 czerwca na Paradzie Równości w Warszawie. Pojawi się również na lokalnych paradach równości w Poznaniu, Kielcach, Katowicach i Wrocławiu.

Zaangażowanie Sprite we wsparcie organizacji wspierających LGBTQ+ ma szerszy wymiar. Wspólnie z Fundacją Wolontariat Równości Sprite utworzył grant dla lokalnych parad, by wesprzeć ich organizację w innych miastach w Polsce. Razem z grupą Stonewall marka przygotowuje specjalny projekt edukacyjny na okres wakacyjny. 

Sprite wierzy, że masowe, silne marki mają dziś do odegrania ważną rolę. Są słuchane, a to oznacza odpowiedzialność. Dlatego powinny mówić o rzeczach ważnych, a za takie uznaje równość, różnorodność i prawo do bycia sobą. 

Trwa sezon hejterów

Limitowana puszka Sprite z tęczowym logo oraz działania wspierające środowiska LGBTQ+ to polska odsłona globalnej kampanii Sprite „I love you hater”, która dotyczy wielu przejawów hejtu wobec różnych grup i indywidualności oraz dyskryminacji. Kampania marki nie tylko wspiera różnorodność, ale idzie o krok dalej – mówi o tym, czego może dotyczyć hejt i jaka postawa wobec hejtu ma sens. Slogany: „Trwa sezon hejterów” „Niech gadają. Żyj rześko”, które towarzyszą kampanii, to nie tylko diagnoza otoczenia, w którym żyjemy - ciągłego poddawania ludzi ocenom i eskalacji uprzedzeń, ale inspiracja do stawienia temu czoła i bycia tym, kim się chce.

Komunikacja kampanii opiera się na prawdziwych historiach osób i autentycznych, hejtujących komentarzach, z jakimi się spotykali. Dziś, gdy znają swoją wartość i potrafią zdystansować się do ataków, dzielą się swoim doświadczeniem z innymi. Bohaterami„I love you hater” na całym świecie zostali nie aktorzy, aleosoby, które same doświadczyły agresji ze względu na swoją odmienność, a mimo to spełniają swoje marzenia. Twarze kampanii to m.in. artyści, sportowcy, społecznicy - np. polski tancerz latynoamerykański,wytatuowana „rave girl”, mistrzyni olimpijska w pływaniu Rocio Velazquez,surferka Liz Romer ze Szwecji, czy zawodniczki damskiej drużyny piłkarskiej CE Sant Gabriel z Barcelony. Wszyscy oni zetknęli się z krytyką dotyczącą różnych aspektów ich życia, np. cech fizycznych, niestandardowego hobby czy orientacji seksualnej. I wszyscy pokazują, że można i warto robić to, co się kocha, podążać za swoją pasją i być wiernym sobie, niezależnie od ocen.Bohaterowie kampaniidają prostą radę: hejt rodzi hejt, walcz z nim miłością. Stąd przekaz, wstukiwany w odpowiedzi na komentarze hejterów: #iloveyouhater. 

Hejt nie zniknie z dnia na dzień, ale można się na niego uodpornić. To prostsze, kiedy wiemy, że hejt to nie siła, ale słabość, bo wynika ze strachu przed innością – przed innym wyglądem, kolorem skóry, religią, kulturą, czy orientacją seksualną. To wiara w siebie i życie w zgodzie ze sobą, dają siłę, która, pozwala przeciwstawić się hejtowi. Trzeba złapać do niego dystans, wierzyć w siebie i być sobą, a jedynym sposobem na niego jest miłość. Stąd też hasło „I love you hater” i melodia „All you need is love” jako motyw muzyczny kampanii.