Polacy nie gęsi... a swe piwo mają
Do wielkiej rodziny piw świata swoje style wrzuciły niezliczone kraje i narody. Co prawda niektóre z nich miały większy wkład ilościowy; inne stworzyły style bez których nie wyobrażamy sobie naszych lodówek; jeszcze inne powołują się na wielowiekową tradycję swoich piwnych dziatek… Jest jednak rzecz, która łączy wszystkie piwne nacje… jest to duma z piw bezsprzecznie kojarzonych z danym krajem. Zatem dziś kilka refleksji o piwach, które w świecie kojarzone są z Polską.
Powinienem zacząć od postawienia pytania, czy w wielkiej rodzinie piwnych styli jest miejsce dla Polski? Z całą pewnością! Polska to jeden z większych producentów i konsumentów piwa w Europie. I mimo tego, że najpopularniejszym piwem w naszym kraju wciąż jest jasny lager, to mamy także style z naszym krajem związane historycznie i uznawane na nasz, polski wkład w piwny świat. Co więcej staramy się, żeby karty piwnej historii w rozdziale Polska nie pozostawały niezapisane. Oto kilka z kart tej wspaniałej historii…
[...]
Jak widać Polska nie ma się czego wstydzić na piwnej mapie świata. Posiadamy kojarzone z naszym krajem piwne style. Te zapomniane jesteśmy w stanie reaktywować i popularyzować. Z porteru czynimy perłę w koronie i potwierdzamy swoją hegemonie w tym stylu. Także nowa piwna fala kreatywnie podchodzi do polskich klasyków i wykorzystuje polskie surowce… jest się z czego cieszyć.
A na zakończenie można przywołać etykietę z olsztyńskiego Plona: „wznieśmy toast za polskie piwo. Bo PL is ON!”
Fot.: Adam Wita
Cały artykuł - w numerze 1/2014 magazynu "Agro Przemysł"
