Badanie: Polaków śmiało można nazwać piwoszami. Zazwyczaj piją 2-3 razy w tygodniu i we własnym domu
Według raportu „Smart shopper kategorii Piwo 2022”, niemal co trzecia osoba w Polsce pije piwo 2-3 razy w tygodniu. Najczęściej wybieranym rodzajem tego trunku są lagery, a na końcu listy znajdują się piwa mocne. Patrząc na okoliczności spożywania tego napoju, można stwierdzić, że Polacy sięgają po niego przede wszystkim podczas wyjazdów wakacyjnych. Z kolei najczęściej wskazywanym miejscem picia piwa jest własny dom. Natomiast uwzględniając opakowanie, wybór pada głównie na butelkę.
Jak wynika z raportu autorstwa Grupy BLIX i Kantar Polska, 31% respondentów pije piwo 2-3 razy w tygodniu. 25% ankietowanych robi to raz w tygodniu, 17% – 2-3 razy w miesiącu, a 11% – 4-6 razy w tygodniu. Dalej mamy takie odpowiedzi, jak codziennie (8%), raz w miesiącu (5%), co 2-3 miesiące (2%) i co 4-6 miesięcy lub rzadziej (1%). Zdaniem Krzysztofa Domeradzkiego z firmy badawczej Kantar Polska, Polaków śmiało można nazwać piwoszami. Ponad połowa badanych stwierdziła, że pije piwo przynajmniej raz w tygodniu. Jest to typ alkoholu akceptowalny zarówno przez kobiety i mężczyzn. Jednocześnie na rynku mamy coraz szerszy asortyment piw smakowych, kraftowych i bezalkoholowych.
– Polska należy do największych rynków piwnych w Europie, ale od 2019 roku obserwujemy u nas trend spadkowy. Od tego czasu konsumpcja zmalała już o ok. 8 litrów na głowę statystycznego mieszkańca, do poziomu niespełna 93 litrów, co jest wynikiem najniższym od 2010 roku. Wniosek z badania jest zatem oczywisty. Częstotliwość spożycia wśród wielu konsumentów utrzymuje się na relatywnie wysokim poziomie. Ale jednocześnie zmniejsza się ilość wypijanego przez nich piwa – komentuje Bartłomiej Morzycki, dyrektor generalny Związku Pracodawców Przemysłu Piwowarskiego – Browary Polskie (ZPPP-BP).
Z raportu wiemy też, jak często ankietowani spożywają poszczególne kategorie piwa. W tym przypadku ankietowani udzielili odpowiedzi na pytanie w skali Likerta 1-5. Na pierwszej pozycji znajdują się lagery (3,2). Dalej są piwa smakowe (2,69), bezalkoholowe (2,54) oraz regionalne (2,37). Natomiast na końcu listy widać piwa mocne (1,56), kraftowe (2,14) i specjalne (2,27).
– Powyższe dane nie są zaskoczeniem. Lagery stanowią ok. 80% wszystkich piw na rynku, choć ich udział systematycznie maleje. Można spodziewać się kontynuacji tego trendu oraz dalszych wzrostów piw 0%, które dla wielu konsumentów stanowią pożądaną alternatywę wobec napojów z alkoholem – stwierdza dyrektor Morzycki.
Jak zaznacza Krzysztof Domeradzki, lagery to najpopularniejsze piwa, głównie dzięki swojej prostocie i klasycznemu smakowi. Bardziej owocowe i orientalne nuty, jakie możemy znaleźć w piwach smakowych, zazwyczaj są wybierane przez kobiety. Według eksperta, ogromna popularność piw bezalkoholowych jest napędzana głównie przez przedstawicieli młodszego pokolenia. Oni spożywają też znacznie mniej alkoholu, zwłaszcza mocnego, w porównaniu ze starszymi osobami.
– Od lat obserwujemy spadek zainteresowania piwami mocnymi. W 2021 roku stanowiły one zaledwie kilka procent całego rynku piwa. Ten wynik jest całkowicie spójny z innymi danymi rynkowymi, które wskazują, że konsumenci w większym stopniu cenią sobie walory smakowe niż zawartość alkoholu. Dlatego na wysokich miejscach znalazły się rosnące od dłuższego czasu segmenty piw smakowych oraz bezalkoholowych – dodaje ekspert ZPPP-BP.
Komentarze