Spór o definicję absyntu
Leszek Wiwała,
Polski Przemysł Spirytusowy
Wewnętrzne spory na Sekwaną sprawiły, że w UE nie ma nadal definicji absyntu. Na tym korzystają mali niemieccy i czescy gorzelnicy, którzy od lat produkują napoje „typu absynt”. Niestety część z nich nie ma wiele wspólnego z pierwowzorem.
Absynt to słodko-gorzki, ciemnozielony likier ziołowy, otrzymywany przez destylowanie lub macerowanie (moczenie) w spirytusie piołunu (Artemisia Absinthum). Często wzbogacano go mieszankami różnych ziół, głównie anyżu, kopru włoskiego czy kminku. Nazwa „absynt” pochodzi z języka francuskiego i oznacza po prostu piołun.
Źródła historyczne potwierdzają, że początki tego napoju sięgają XVIII w. Najprawdopodobniej jego receptura została opracowana w Szwajcarii do celów leczniczych. Na początku XIX w. stał się bardzo popularny we Francji. W tętniących życiem kawiarniach szybko wypierał aperitify otrzymywane z wina, gdyż był tańszy, miał wyrazisty charakter i przypisywano mu lecznicze działanie. Jednym z ważnych czynników zainteresowaniem absyntem był rytuał jego podawania. Na dziurkowanej łyżeczce, przypominającej kształtem liść piołunu, kładziono kostkę cukru, przez którą przelewano trunek oraz chłodną wodę.
Na przełomie XIX/XX w absynt był modny w całej Europie, zwłaszcza wśród artystycznej bohemy. Swoją popularność zawdzięczał własnościom halucynogennym, które miały być powodowane przez tujon. Ten olejek eteryczny występuje w wielu rodzajach roślin (np. piołunie, szałwii czy jałowcu), które były i są wykorzystywane w przemyśle spożywczym. W przypadku absyntu duże znaczenie miało samo nastawienie pijącego. Często ono wystarczało, by wywołać wizje (tzw. efekt placebo). Osoby, które nie sugerowały się rzekomymi właściwościami piołunówki, mogły mieć omamy związane z nadmierną dawką samego alkoholu.
Autor: Leszek Wiwała, Polski Przemysł Spirytusowy
Fot. www.sxc.hu
Pełna wersja artykułu ukaże się we wrześniowym wydaniu magazynu "Agro Przemysł", wydawanym na konferencje „Woda i ścieki w przemyśle spożywczym” |