Każdy może warzyć piwo regionalne
– Piękno świata polega właśnie na tym, że jest różnorodny i byłoby nudno, gdybyśmy wszyscy lubili i pili to samo – mówi Tomasz Malec, dyrektor Browaru Okocim, którego pytamy o zmiany na polskim rynku piwa, prowadzone w browarze inwestycje oraz o piwo regionalne.
Czy lubi pan piwo?
Bardzo. Jestem wielbicielem tego trunku, który według mnie jest najbardziej ciekawym ze wszystkich napojów alkoholowych, choć w Polsce ma niezasłużenie wciąż dość nudny wizerunek. Kategoria piwa jest przecież niezwykle bogata, oferując całą paletę różnych smaków, barw i zapachów. W Browarze Okocim staramy się ten wizerunek zmieniać proponując miłośnikom piwa wiele nowości, takich jak np. piwa sezonowe.
Na szczęście sytuacja na polskim rynku piwa ulega zmianie.
Rzeczywiście. Browarnicy są zadowoleni z tego, że następują zmiany trendów. Nic tak nie cieszy pracujących ze mną piwowarów jak możliwość uwarzenia nowego piwa. Rynek się zmienia, a ludzie zaczynają poszukiwać piw innych niż jasne pełne.
Gdyby miał pan wybrać jedno z piw dostępnych w waszej ofercie, które by to było?
Odpowiedź na to pytanie nie jest łatwa, ponieważ różne piwa pasują do różnych okazji, pór roku a nawet do różnych potraw. Mamy teraz okres zimowy, kiedy najlepiej smakują piwa mocniejsze i ciemniejsze, ale równie często zdarza mi się mieć na stole piwa jasne.
Browar Okocim wypuścił na rynek serię piw sezonowych. Czy poza Świętojańskim, Dożynkowym i Świątecznym można się spodziewać jeszcze innych piw z tej serii?
Tak. Podzieliliśmy rok na kwartały i w każdym z nich proponujemy inne piwo pasujące do danego okresu. I tak dla przykładu piwo Świętojańskie dostępne w okresie od maja do lipca to piwo jasne pełne o lekkim i orzeźwiającym smaku tak jak pora, w którym jest oferowane. Czwartym piwem sezonowym będzie Wielkanocne, warzone w stylu koźlak, które trafiło na półki sklepowe w lutym. Naszym celem jest to, żeby te piwa zagościły na stałe w poszczególnych okresach roku a nawet aby konsumenci wypatrywali ich. Oprócz tego oferujemy klientom tzw. „kolekcję konesera”, w której piwa sezonowe są uzupełnione piwami całorocznymi, m.in. porterem i piwem pszenicznym.
Rozumiem, że owe piwa sezonowe są odpowiedzią browaru na zmieniające się trendy na rynku, o których wspominał pan wcześniej?
Każdy z producentów zawsze pilnie wsłuchuje się w to, czego konsumenci oczekują i stara się odpowiadać na te potrzeby. Zdecydowanie seria piw sezonowych jest taką odpowiedzią. Warto wspomnieć, że ma ona już na koncie pierwsze sukcesy – piwo Dożynkowe otrzymało medal za zajęcie pierwszego miejsca na Chmielakach Krasnystawskich w 2013 roku, co bardzo nas cieszy. To dowód, że również duże browary mogą z sukcesem konkurować na rynku piw rzemieślniczych.