Partner serwisu
09 listopada 2015

Z wizytą w Browarze Witnica - pomysły, eksperymenty i nowe smaki

Kategoria: Artykuły z czasopisma

Kąpielowe, czekoladowe, wiśniowe, IPA… Skąd czerpią inspiracje na nowe piwa w tym jedynym w województwie lubuskim browarze? – Pomysły na nowe smaki są pana prezesa, a wykonanie moje – mówi z uśmiechem Dorota Kielec-Krawczyńska, wiceprezes Browaru Witnica. – Do niektórych podchodziłam sceptycznie. Nie mogłam sobie wyobrazić np.: piwa o smaku jagód, ale poszłam do laboratorium, w którym spędziłam wiele godzin na eksperymentach i ostatecznie nawet taki smak mamy w swojej ofercie – dodaje.

Z wizytą w Browarze Witnica - pomysły, eksperymenty i nowe smaki

 

Tuż po wejściu do siedziby browaru można zobaczyć gablotę, w której stoją butelki produkowanych tam smaków. W Witnicy podkreślają, że wszystkie owocowe piwa są wytwarzane z wykorzystaniem naturalnych soków – smak nie pochodzi tylko od aromatów, jak to jest w przypadku niektórych piw na rynku. Najbardziej dumni są jednak z piwa Black Boss. Ten porter bałtycki rozpoznawalny jest nie tylko w Polsce, ale również importowany za granicę. Co miesiąc przynajmniej jeden kontener Black Bossa wyjeżdża do Stanów Zjednoczonych.

 

Podejście do UR

Do gabinetu pani prezes przychodzi na chwilę pan Krzysztof Aszyjczyk, główny mechanik i pan Radosław Król, mistrz produkcji. W Witnicy pracuje młoda kadra. Jest przyjemna atmosfera i widać, że komunikacja między działami browaru jest dobra. Po krótkiej rozmowie z ludźmi z produkcji widać, że są to piwni pasjonaci.

 


ATUT CZY PROBLEM?
– Dla konsumenta otwarta fermentacja to zaleta, ale dla browaru to dodatkowe obowiązki. Wiąże się to z wieloma trudnościami, np. w utrzymaniu higieny – mówi Radosław Król, mistrz produkcji w Browarze Witnica

 

– Rozpoczęcie pracy poprzedzone jest  regularnymi spotkaniami, następnie wspólne  przejście przez browar, kontrole. Mimo wszystko każdy dzień w browarze wygląda jednak inaczej. Na przykład Krzysiek przychodzi i zastanawia się, czy coś się dzisiaj zepsuje i jak to wówczas naprawić – mówi żartobliwie wiceprezes, spoglądając na głównego mechanika.

 

W Browarze Witnica mamy inne niż w dużych korporacjach podejście do utrzymania ruchu. jesteśmy nastawieni bardziej na wykorzystanie w rozwiązywaniu problemów swojej „siły wewnętrznej”. W wielkich browarach są serwisy, telefony czynne 24 godziny na dobę. W Witnicy służby odpowiedzialne za UR często bazują na własnej pomysłowości. –   tłumaczy Krzysztof Aszyjczyk, główny mechanik.

 


NICZEGO TAM NIE PRZYSPIESZAJĄ
– W Witnicy produkcja przebiega tradycyjnie. Otwarta fermentacja, tanki leżakowe. Niczego nie przyspieszamy, wszystko idzie swoim rytmem. W naszym browarze nie ma miejsca na wysokie tankofermentory – tłumaczy Dorota Kielec-Krawczyńska

 

Dużo piw, jeszcze więcej trudności

Zapytana o największy sukces browaru, wiceprezes wskazuje na rozpoznawalne, szerokie portfolio. Z dumą chwali się wyciągniętą zza biurka butelką ostatniego piwa wypuszczonego na rynek – Witbierem warzonym we współpracy z Polskim Stowarzyszeniem Piwowarów Domowych. Wytwarzanie kilkunastu różnych piw smakowych w jednym browarze wiąże się jednak z wieloma problemami. Następuje rozdrobnienie produkcji, przez co możliwości zakładu nie są wykorzystywane w 100%, ponieważ linie produkcyjne trzeba często przezbrajać. Pracochłonne jest również utrzymanie czystość instalacji, w których powstają piwa z dodatkiem naturalnego soku. – Występuje też ryzyko błędu ludzkiego. Wymaga to dodatkowej kontroli służb zapewnienia jakości produktu. – mówi Radosław Król, mistrz produkcji w Browarze Witnica.

 

 


INWESTYCJE W PLANACH
W ostatnim czasie w browarze powstał nowy magazyn. Sprzęt jest na bieżąco, w miarę potrzeb modernizowany, lub wymieniany na nowy. W planach jest spora inwestycja, czyli zakup nowych tanków pośredniczących, ponieważ ich obecna liczba jest niewystarczająca

 

– Szerokie portfolio naszych piw zmusza nas też do inwestycji. Potrzebujemy więcej tanków pośredniczących i planujemy ich zakup w najbliższej przyszłości. Taka inwestycja wiąże się również z problemem znalezienia miejsca na nowe tanki. Jesteśmy w centrum miasta i niestety nie mamy możliwości rozbudowy – tłumaczy Dorota Kielec-Krawczyńska.

 

Praca z „kontraktowcami”

Browar Witnica odnalazł się na ewoluującym polskim rynku piwa nie tylko przez szeroką ofertę smakową, ale również poprzez współpracę z powstającymi browarami kontraktowymi. Odbywa się to z korzyścią dla obu stron – „kontraktowcy” korzystają ze sprzętu i wiedzy pracowników browaru, a browar uzyskuje dodatkowe doświadczenia w nowych procesach produkcyjnych .

– Ci ludzie swoją przygodę z piwowarstwem zaczęli we własnych domach i mają zupełnie inne podejście do wielu spraw. A najbardziej w piwowarach domowych podoba mi się to, jak bardzo zachwyceni są swoim produktem. To jest dla nich ogromna pasja. Początki bywały trudne, ale musieliśmy się „dotrzeć”. Kiedy tłumaczyłam im, nie raz, że czegoś się nie da zrobić, słyszałam odpowiedź, że przecież u nich w garnku się dało. Trochę trwało zanim zrozumieli, że produkcji ze skali domowej nie da się tak wprost przenieść na nasze warunki – mówi wiceprezes Browaru Witnica.

 

Można przyjść i zobaczyć

Po wejściu na teren browaru widać duże malowidło na ścianie budynku, które przedstawia historię tego miejsca i witnickie tradycje browarnicze. Browar Witnica jest jednym z najstarszych zakładów piwowarskich działających w Polsce. Tuż obok otwarto Lubuskie Muzeum Browarnictwa. W jego kolekcji znalazły się różnego rodzaju etykiety i gadżety związane z browarem, meble pierwszego właściciela fabryki oraz dokumenty potwierdzające, do kogo niegdyś należał browar. Wkrótce planowane są renowacje kolejnych urządzeń i pomieszczeń. Plany uruchomienia muzeum spowodowały odzew z miasta i okolic. Ludzie przekazali lub odsprzedali stare buteleczki, skrzynki itp., które dziś można zobaczyć na wystawie. W każdy poniedziałek  oraz w umówionych terminach Browar Witnica otwiera swoje drzwi dla wszystkich chętnych, którzy – oprowadzani przez byłego piwowara – chcą zobaczyć produkcję na własne oczy i spróbować witnickie piwa.

ZAMKNIJ X
Strona używa plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies. OK, AKCEPTUJĘ